
Podrzucam skrót z ostatniej kolejki. Niestety kamera trochę zwariowała i pierwsza połowa filmu znowu miga. Po wymianie baterii było już ok i jakość filmu jest dużo lepsza. Zapraszam do oglądania.
Strona miłośników tenisa stołowego w Prabutach
Podrzucam skrót z ostatniej kolejki. Niestety kamera trochę zwariowała i pierwsza połowa filmu znowu miga. Po wymianie baterii było już ok i jakość filmu jest dużo lepsza. Zapraszam do oglądania.
W ostatniej styczniowej kolejce GP grało dziesięciu zawodników. Wygrał Michał przed kol. Maćkiem, który jednak nie był tego wieczoru w pełni sił i zdrowia. Początkowo chciał nawet oddać walkowerem ostatni pojedynek, ale dusza sportowca ostatecznie sprawiła, że stanął do walki przy stole.
Tego wieczoru doskonale zaprezentował się kol. Mariusz, który przy świetnym bilansie 6-3 zajął czwarte miejsce. Mariusz po raz kolejny wygrał ważny mecz z kol. Bernardem (2-0), ponadto urwał seta kol. Wieśkowi (1-2).
Oto skrót najciekawszych akcji na pierwszym stole z naszej ostatniej kolejki. Na szczęście udało się znacząco poprawić jakość nagrania w porównaniu do tego sprzed tygodnia.
Przeglądając materiał wideo natrafiłem na ciekawą sytuację. Jest ona wyjaśniona pod koniec filmu. Przyjemnego oglądania.
W dwudziestej kolejce punktowało dziesięciu zawodników. Pierwsze miejsce zajął Michał, który stara się dogonić lidera rozgrywek- Maćka. Jak zawsze zacięty pojedynek odbył się między kol. Benkiem i Wieśkiem. Tym razem obaj zawodnicy mieli identyczny bilans zwycięstw i porażek oraz zdobytych i straconych setów. O wyższym miejscu w tabeli zadecydował więc bezpośredni pojedynek, który tego wieczoru wygrał Benek 2-1. Dobrze zagrał kol. Mariusz, który wygrał mecz z Bernardem 2-1, ale szanse na wyższe miejsce pokrzyżował mu kol. Stefan, który pokonał Mariusza 2-1.
Zapraszam do obejrzenia pierwszego w tym sezonie skrótu z 19 kolejki Grand Prix. Jak się okazuje nasze nowe oświetlenie LED, które świeci z częstotliwością 70 Hz bardzo migocze na nagraniach. Następnym razem postaram się dopasować częstotliwość klatek kamery do źródła światła aby uniknąć tego uciążliwego efektu. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
W czwartek rozegraliśmy dziewiętnastą kolejkę Grand Prix. Jesteśmy zatem dokładnie w połowie naszego sezonu. Po dłuższej przerwie powróciliśmy również do rejestrowania naszych rozgrywek na wideo. Wkrótce możecie się spodziewać zmontowanej relacji z najlepszymi akcjami z pierwszego stołu.
W rozgrywkach wzięło udział jedenastu zawodników- w tym po raz pierwszy w tym sezonie kol. Maciek, który kiedyś już przychodził na naszą salę jeszcze jako uczeń szkoły średniej, a dziś już jako dorosły mężczyzna. Po siedmiu latach nieobecności Maciek zmienił uchwyt europejski na piórkowy- tym samym dołączył do kol. Pawła, który również gra tym wymagającym stylem.
W piątkowej kolejce zagrało jedenastu zawodników. Już podczas rozgrzewki dzięki naszemu niezawodnemu DJ-owi Wieśkowi na sali rozbrzmiało głośne Happy Birthday. Następnie wszyscy zaintonowali gromkie „Sto lat” naszemu drogiemu Panu Stefanowi, który obchodził swoje (chyba 17 🙂 ) urodziny. Zgodziliśmy się wszyscy, że w tym wieku chcielibyśmy trzymać taką formę i energię jak Pan Stefan. Warto wspomnieć, że uczestniczy On w naszych rozgrywkach od samego początku i w ciągu tych czternastu sezonów zagrał już dokładnie 1996 meczów. Gratulujemy i życzymy kolejnych długich lat gry w dobrym zdrowiu.
W piątek 3 stycznia zagraliśmy naszą pierwszą noworoczną kolejkę. W zawodach uczestniczyło dziewięciu zawodników. Z powodu zdrowotnej niedyspozycji Michał mógł skupić się wyłącznie na roli fotoreportera. Niektórzy z nas, jak choćby Wiesiek, Paweł i Mariusz, musieli być bardzo grzeczni, bo Św. Mikołaj obdarował ich pięknymi tenisowymi prezentami w postaci nowych okładzin i deski.
Kolejkę wygrał kol. Maciek, a o drugą pozycję walczyli Bernard i Dominik. O lepszej lokacie Benka zadecydował bezpośredni mecz między zainteresowanymi wygrany 2-1. Dzięki tej wysokiej lokacie Bernard przeskoczył w tabeli Wiesława z 2 pkt. przewagą. Pozostali utrzymali w klasyfikacji swoje dotychczasowe pozycje.