
W ostatniej styczniowej kolejce GP grało dziesięciu zawodników. Wygrał Michał przed kol. Maćkiem, który jednak nie był tego wieczoru w pełni sił i zdrowia. Początkowo chciał nawet oddać walkowerem ostatni pojedynek, ale dusza sportowca ostatecznie sprawiła, że stanął do walki przy stole.
Tego wieczoru doskonale zaprezentował się kol. Mariusz, który przy świetnym bilansie 6-3 zajął czwarte miejsce. Mariusz po raz kolejny wygrał ważny mecz z kol. Bernardem (2-0), ponadto urwał seta kol. Wieśkowi (1-2).